Wraz z radiotelegrafistą i towarzyszem wylądował w Bocage. Trafili tam na gospodarstwo. Podczas przeprawy, towarzyszy Kobba zabił snajper. Po tym, szeregowy schował się w domu. Gdy Mike Powell, Ramsey i Durden dotarli do gospodarstwa wyszedł im na spotkanie. Powiedział im o zamachu i o radiu, które było im potrzebne. Po zniszczeniu dział 88mm oraz pojedynczej zenitówki, Kobb i Durden odzielają się od oddziału w poszukiwaniu swoich towarzyszy z 101-ej. Może zginąć zabity przez snajpera, niemieckich szturmowców lub przez działo Flaka 88mm.